07 października, 2025

Kabacki

06 października, 2025

From Richard

 Note also T. S. Eliot, in ‘The Four Quartets, Little Giddings’

 

… we shall not cease from exploration

And the end of all our exploring 

Will to be arrive where we started

And know the place for the first time

Through the unknown, remembered gate

When the last of earth left to discover

Is that which was the beginning;

At the source of the longest river

The voice of the hidden waterfall

And the children in the apple-tree

Not known because not looked for

But heard, half-heard, in the stillness

Between two waves of the sea

Quick now, here, now, always

A condition of complete simplicity

(Costing not less than everything)

And all shall be well

All manner of thing shall be well

When the tongues of flame are in-folded

Into the crowned knot of fire

And the fire and the rose are one

02 października, 2025

Salmon soup, itp

01 października, 2025

Moomins country

24 września, 2025

Kaunas

21 września, 2025

Flaga ziemi w Fermencie

20 września, 2025

Muzeum na kampusie UwB

19 września, 2025

Te bankiety…

18 września, 2025

W Bialymstoku

06 września, 2025

Siedzimy sobie, gadamy

Patrzymy na jesien:)

31 sierpnia, 2025

5 lat z nami

21 sierpnia, 2025

widoczki

 




18 sierpnia, 2025

raz w życiu: Pudło

 


17 sierpnia, 2025

Wywczas

16 sierpnia, 2025

Koci raj

15 sierpnia, 2025

Sunny day

14 sierpnia, 2025

W labiryncie

Kukurydzy:)

06 sierpnia, 2025

Lans:)

03 sierpnia, 2025

Podbiegi

26 lipca, 2025

Parkrun


Kudos to Adi M

20 lipca, 2025

Spychowskie

18 lipca, 2025

Praca znow

15 lipca, 2025

Casablanca

14 lipca, 2025

Sun


Kullu insān shamsun fī ʿālamih

„Każdy człowiek jest słońcem w swoim świecie." Tak mowi przyslowie berberskie i to - wypowiedziane w nocy przy ognisku przez chlopaka z obslugi pustynnego kampingu - od tamtej pory rezonuje mi w glowie.

Oczywiwcie tu kulturowe znaczenie slonca jest zupelnie inne niz u nas, ale odnosi sie przeciez to rowniez do godnosci i tozsamosci czlowieka, sprawczosci jednostki i jego roli w swiecie i przyrodzie. Byc moze ma tez znaczenie srodowiskowe. Najbardziej jednak przekonuje mnie tu ta wartosc podmiotowosci i wplywu na swoje otoczenie  - w tym kontekscie zostalo przywolane przez mojego rozmowce, ktory rzucil studia prawne w Agadirze i rozpoczal prace w turystyce. Maroko przygotowuje sie na olbrzymia zmiane- pochwalil sie, ze tylko w 2024 roku przyjechalo 4 mln turystow do Maroka. Ale planuje sie rozwoj uslug i przyjecie wiekszej liczby turystow w kolejnych latach, inszalah (jak bog da). 

O turystyce (tym razem bylismy bardziej turystami niz podroznikami) moglibysmy pisac wiele - co miasto to nieco inaczej, jedni lepiej to robia inni gorzej. Najwiecej turystycznego kretactwa bylo w medinie w Fes ale tez generalnie mam bardzo pozyywne wrazenia ze spotkan z arabska kultura. 
(Moze poza jedzeniem:)

Sent from mobile device, pls excuse my brevity

13 lipca, 2025

Pustynia

Pustynia

12 lipca, 2025

Makaka Barberyjska

10 lipca, 2025

Moj ulubieniec

Nazwalam go Sahara

06 lipca, 2025

Bieg

05 lipca, 2025

Marokanskie koty chodnikowe

03 lipca, 2025

Tort!

28 czerwca, 2025

Uzbekistan Ursus

21 czerwca, 2025

Relax

19 czerwca, 2025

Wizyta

17 czerwca, 2025

Gdansk bieg poranny

13 czerwca, 2025

Selfie 45plus

08 czerwca, 2025

Maki polskie