01 czerwca, 2009

gra w pasjansa

Kiedy pracuję, robię sobie co jakiś czas przerwę na grę w pasjansa na komputerze(pająk) - wiem, nie jest to wysublimowana rozrywka, ale mam taki nałóg już od 7 lat, więc chyba czas się przyznać;)

Zawsze jak gram "bez sensu", czyli bezmyślnie, tylko po to, żeby poprzesuwać karty na monitorze przypominają mi się pewne zasady, które na podstawie doświadczeń (doktoratowych - sic!) spisałam:
1. Trzeba wiedziec, czego się chce (jakiej karty oczekuje)
2. Trzeba mieć zaplanowanych (przemyślane) kilka alternatywnych ruchów naprzód
3. Trzeba widzieć całość (wszystkie odkryte w danym momencie karty), a nie tylko jeden ułożony fragment, na którym najbardziej się koncentrujemy

Takie oto reguły sztuki;)

Brak komentarzy: